Eucharystia i Matka Boża – kolumny  wiary na Kresach, czyli pielgrzymkowa propozycja na październik

Pan Bóg jest łaskaw w tym roku dla naszego pielgrzymowania, bo dał nam okazję do modlitwy w kilku pięknych i świętych miejscach naszej Ojczyzny. Zanim podziękujemy Mu w listopadzie modlitwą przed Cudownym Obrazem Jasnogórskiej Królowej Polski za tak owocny cały pielgrzymkowy rok proponuję na październik szlak z akcentem salezjańskim; przede wszystkim ze  względu na symbolikę.

Wielu z Was z pewnością znan sen o dwóch kolumnach, w którym św. Jan Bosko otrzymuje wskazanie, że ratunkiem dla łodzi Kościoła jest zacumowanie jej między dwoma kolumnami. Na  jednej nich jest wystawiona monstrancja z Najświętszym Sakramentem, a na drugiej figura Maryi Wspomożycielki Wiernych. Przesłanie wizji ks. Bosko jest czytelne i bardzo wskazane w realiach naszych czasów. Sposobem na uczynienie z tego przesłania osobistego drogowskazu w kształtowaniu swej drogi wiary może być pielgrzymka na Podlasie – ziemię skropioną krwią męczenników oraz bogatą w miejsca eucharystycznej adoracji i kultu Matki Bożej, bardzo charakterystyczne dla życia wiarą na Kresach naszej Ojczyzny.

Zatem przechodząc do konkretów, proponuję Sanktuarium Najświętszego Sakramentu w Sokółce na  osobiste przeżycie i doświadczenie duchowej mocy Eucharystii. Szerzej jest ono znane jako miejsce niezwykłych wydarzeń w dn. 12-28 października 2008 roku, nazwanych później przez lud Podlasia Cudem Eucharystycznym. Niejako w rocznicę właśnie w tym Sanktuarium obejrzymy film ukazujący „narodziny” Eucharystycznego Sanktuarium w kościele pod wezwaniem św. Antoniego Padewskiego oraz rolę „Bożego palca” w tych wydarzeniach. Tam będzie również czas na osobistą adorację Najświętszego Sakramentu w hostii ze śladami cudownej interwencji.

Spotkanie z „kolumną maryjną” byłoby w Sanktuarium Matki Bożej Różanostockiej, znanym i chętnie nawiedzanym przez wiernych z regionu białostocko-suwalskiego. W tym miejscu przeżyjemy pielgrzymkową Mszę św., zapoznamy się z dziejami Sanktuarium i posługą salezjanów. Tym samym zapowiadana wcześniej symbolika salezjańska tej pielgrzymki nam się zmaterializuje w Różanymstoku. Tam skorzystamy również z oferty obiadowej miejscowego domu pielgrzyma.

Jak już wiele razy się przekonaliście, w każdej pielgrzymce staram się zorganizować czas i miejsce na spotkanie z kulturą i historią odwiedzanego regionu. Tym razem stanie się to w Tykocinie za sprawą godzinnego spaceru z przewodnikiem po tym mieście. Mamy również zarezerwowane bilety wstępu na zamek. Pominiemy (może tylko tym razem) popularną synagogę, ponieważ ograniczeni jesteśmy przez czas i budżet. A poza tym jakieś wyobrażenie takiego obiektu już mamy, bowiem na trasie czerwcowej pielgrzymki po Roztoczu zwiedzaliśmy piękną synagogę w Zamościu. A przecież większość przyszłych pielgrzymów po ziemi podlaskiej pielgrzymowała ze mą po Roztoczu.

Taką trasą zamierzamy pielgrzymować w sobotę, 15 października br. Trwają jeszcze prace  nad szczegółami, więc koszty i dokładny harmonogram podam w późniejszym czasie. Ale osoby zdecydowane na wyjazd już mogą się zapisywać. Organizatorem i przewodnikiem pielgrzymki jest były wikary z Bazyliki. Telefon, e-mail, kancelaria, zakrystia to miejsca zgłoszeń. Pozdrawiam i czekam. Ks. Krzysztof