Halo pielgrzymi! Ruszamy…

Cas na jarzec … – tak się żegnał wiosną, na łożu śmierci, stary gazda z synem. My jeszcze w drodze, jeszcze pielgrzymi, witamy wiosnę zawołaniem: czas wyruszać, czas przetrzeć szlaki!

Utartym już zwyczajem, z placu ks. Lauferskiego, co miesiąc, odjedzie autokar z grupą miłośników pielgrzymowania. Takie mamy plany. A konkrety? Jeszcze nie do końca znane, ale już się krystalizują. Na razie mamy załatwione autokary, a to za sprawą niezawodnego p. Michała Leśniaka. Póki żona nie protestuje to Michał nas wozi…

Drugi znany na razie konkret to daty. Tak więc jedziemy 26 kwietnia, 24 maja (uwaga na zmianę terminu wobec podawanego wcześniej) i 13-15 czerwca. Reszta in statu nascendi, czyli rodzi się. Dalsze konkrety to niezawodne przewodniczki, które pracują nad trasą. Za kwiecień odpowiada Magda Szemraj z Opatowa (chyba pamiętacie ją z 2018 r.?) . Bardziej wnikliwi mogą widzieć w tym trasę na południu Ziemi Świętokrzyskiej. To całkiem możliwe… Na maj Tamara Diug, która oprowadzała nas po Roztoczu w 2022 r., załatwiła nam p. Adama z trasą w Chełmie. A co? Mogła TV Republika możemy i my! Czerwiec wybraliście sobie w ubiegłym roku w Jarosławiu. Doboszanka, urodziwszy córeczkę, może nas poprowadzić od Leżajska, przez Łańcut, Sieniawę, Przeworsk do… No właśnie, nie wiem dokąd, ale Doboszanka to przecież marka. I niech to na dziś wystarczy.

Niestety, nie znam odpowiedzi na najważniejsze pytanie: za ile? Tutaj trwają targi, ustalenia, czekanie… Ale chcę utrzymać dotychczasowy standard i nie windować kosztów. To zaś nie jest proste. Tym niemniej, jeśli komuś takie informacje wystarczą do podjęcia decyzji to listy są otwarte i czekają na zgłoszenia. Telefon znacie (504 778 503), mnie też, drogę do kancelarii lub zakrystii po Mszy św. również. Tam możemy się spotkać.  Z planami na kolejne miesiące możemy jeszcze zaczekać, bo mamy trochę czasu. Przed urlopem chyba jeszcze uda nam się gdzieś wyskoczyć w lipcu. Tymczasem, do zobaczenia na szlaku! Ks. Krzysztof