Uzdrawiająca moc Jasnej Góry. Dziękujemy!

Dwie ostatnie soboty (9 i 16 listopada? były zwieńczeniem tegorocznych pielgrzymek autokarowych. Trasa wiodła – jak zawsze o tej porze – na Jasną Górę do naszej Matki i Królowej. Obydwie grupy w drodze powrotnej nawiedziły również Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Wielgomłynach.

Czas na Jasnej Górze wypełniła nam głównie modlitwa, cisza i szczęśliwa zaduma przed obliczem Matki Boga. Bo tylko takie pielgrzymowanie na Jasną Górę ma sens. I każdy z nas tego właśnie tam doświadczył. Oczywiście, na miarę otwarcia swego serca.

Z kolei z Matką Bożą Bolesną w sanktuarium wielgomłyńskim najpierw musieliśmy się zapoznać, co ułatwili nam posługujący tam paulini. Aczkolwiek najpierw zaskoczyło nas  barokowe piękno tego miejsca, to wystarczyła krótka chwila, by dotarł do nas także powiew ducha od wieków tam rozmodlonych ludzi w potrzebie. A znakiem, że temu właśnie ulegliśmy była nasza modlitwa przy pożegnaniu z Matką Bożą Bolesną; ta wypowiedziana Cudowną Pietą, ta niepewnie wypisana na karteczkach, a potem wpisywana na wieki do księgi próśb, i ta bezgłośna, znana tylko naszym sercom. Na szczęśliwy powrót do domu dostaliśmy kroplę radości bogatej nadzieją. Cud?

Okazją do refleksji nad tym pytaniem mogą być Msze św., które zamówili uczestnicy wspomnianych pielgrzymek do Częstochowy. Pierwsza będzie odprawiona 30 grudnia br. o godz. 1800, druga 4 stycznia 2025 r. o godz. 1800. Na obydwie Msze św. zapraszam uczestników i sympatyków pielgrzymek autokarowych z Bazyliki NSJ.

Będąc przy głosie sygnalizuję jeszcze jedno wydarzenie. Otóż, kilkakrotnie byłem pytany o wznowienie wieczorów wigilijnych pielgrzymów, jakie były organizowane przed pandemią. Podjąłem już wstępne przygotowania organizacyjne do ich powrotu. I tak, wstępnie proponuję takie spotkanie 15 grudnia (niedziela) po Mszy św. wieczornej o godz. 1800. Ks. Paweł zapewnia nam salę w oratorium, firma cateringowa może przygotować coś na stół wigilijny, ja opłatki do podzielenia się przy składaniu życzeń, a uczestnicy najważniejszy element tego wieczoru – swoją obecność. Planowany koszt – 50 zł/os. Zainteresowanych proszę o zgłoszenia i opłatę za udział. Termin do 1 grudnia. Jeśli zbierze się odpowiednia ilość chętnych to wieczór wigilijny stanie się faktem, a ja podejmę dalsze przygotowania do niego. Pozdrawiam. Ks. Krzysztof